🌫️ Nie Daje Sobie Rady Z Życiem
- Otwierałam rano oczy i chciałam umrzeć. Myślałam, ja pier…, nie dam rady. Złościłam się, że jeszcze nie umarłam, bo życie było straszne. Miałam 16 lat i ważyłam niecałe 40 kg.
Jestem w 12 letnim związku z alkoholikiem, ojcem dwójki naszych dzieci. Pół roku po niepotrzebnym ślubie. Bywało różnie między nami, ale zawsze po tygodniach, miesiącach rozłaki wracalismy do siebie i starałam mu się pomóc na nowo. Od ślubu jest z nim coraz gorzej, jest po 4 odwykach, najdłuzej nie pil ostatnio, 4 msc.
Boję się że nie dadzą sobie rady. Potrafię siedzieć.. płakać..po prostu „zastygam” nie ma mnie. Najgorsze jest też to, że nie widzę siebie szczęśliwej.. nawet w tej przyszłości gdybym znalazła nową pracę, mieszkanie.. nie widzę szczęścia ;( jestem załamana. Mam dosyć tej rzeczywistości.. tego wszystkiego. Nie daje rady..
Nie dał sobie rady z życiem. 29 grudnia 2022 | Sport | Stefan Szczepłek. autor zdjęcia: PAP/Szymon łaszewski. źródło: Rzeczpospolita. Andrzej Iwan (1959
A okazalo sie ze zowtawil mnie z brzuchem. Ja oddalabym wszystko zeby cofnac czas. Nie daje rady juz sama. I moja mama mi nie pomaga. Moje dziecko duzo placze, a ja psychicznie tez juz jestem rozbita.
Pani Natalia szuka pracowników do pracy, nie daje umowy, ale najważniejsze że nie płaci pracownikom za ich pracę , 17 zł netto ale bez umowy,nie jestem jedyną osobą która czeka na wypłatę . Zatrudnianie osób nieletnich. Praca 7 w tygodniu, święta, przez 10 godzin. Działa z rozmysłem i z premedytacją oszukuje ludzi .
Witraże Lyrics. [Zwrotka 1] Znowu 4 rano, słyszę szum drzew i śpiew ptaków. Ja już nie umiem spać, siadam do nowego tracku. Wszyscy dookoła mówią, że zło nigdy nie śpi. A ja nie chcę
Ostatnio uświadomiłam sobie w końcu że potrzebuję pomocy bo sama nie daję sobie już rady z życiem i swoimi emocjami. Wszystko mnie dobija, to jak potoczyło się moje życie, wiem że muszę zebrać się w sobie i coś zrobić, zacząć podejmować konkretne decyzje żeby to życie ogarnąć, ale jednocześnie nie mam kompletnie na to wewnętrznie siły i odkładam wszystko na później.
Mój mąż mi też nie pomaga. Owszem zrobi zakupy, przygotuje kąpiel, ale nie nakarmi go, na rękach miał go kilka razy. Nie daje sobie rady z synkiem. Zarchiwizowany.
c1MWE. Pyskuję do mamy, nie potrafie przeprosić, bo jestem głupia. Mogłabym mieć lepsze oceny, takie jak koleżanka, ale chyba jestem za głupia. Nie radzę sobie z płaczem, zabiłabym się, ale to grzech. Nie mówię mamie, co sie ze mną dzieje. 13-latka Szkoda, że nie potrafisz rozmawiać z mamą. Nikomu tak jak mamie nie zależy na Tobie! Powiedz jej normalnie, że nie radzisz sobie z emocjami, z nerwami, sama siebie nie rozumiesz. Może mamazacznie wspominać, jak ona ten okres przeżywała. Może mama wiele będzie Ci mogła każdy nastolatek przechodzi coś takiego w tym właśnie wieku!Przeżywasz typową burzę hormonalną. Do tego nie czujesz się pewna, bardzo źle siebie oceniasz. Nad tym powinnaś pracować, by się utwierdzić, że jesteś mądra, dobra, zdolna, ładna, masz mnóstwo siebie cenić,zacznij być stanowcza, odważna. Z poczucia bezradności budujesz jakieś dziwneteorie. Np napyskowałaś do mamy i wstydziłaś się przeprosić. Zamiast to szybko zrobić, zaczynasznazywać się głupią, źle się czujesz, chcesz się to śmiertelny grzech. Nikt nie ma prawa odebrać sobie życia, bo życie należy do Boga i tylko Bóg moze je zakonczyć. Jeśli ktoś popełnia samobójstwo, to robi to w całkowitym braku świadomości, to jest tragedia, zaćmienie umysłu. Młodzież ma okropny zwyczaj mówienia o samobójstwie z drobnych powodów. Jak macie sobie poradzić w dorosłym życiu z wielkimiproblemami, jeśli z powodu drobiazgów chcecie sie zabijać? Moje rady:1. Powiedz sobie z całą powagą, że jest pewna wspaniała młoda osoba- mądra, ładna, zdolna. Idź do lustra i uśmiechnij się wesoło, gdyż ta osoba to właśnie Ty!!!! To ćwiczenie powtarzaj sobie za każdym razem, gdy wpadasz w różne smuti i dołki Przejrzyj księgę psalmów w Starym Testamencie. Tam znajdziesz różne fragmenty, na różne stanyu psychiczne- od skrajnego smutku po radość i Połóż się raz dziennie i przypomnij sobie jakieś bardzo miłe chwile, ładne miejsca, zdarzenia. Przenieś sie do tamtych miejsc wyobraźnią. Zrób sobie z nich jakby "tabletki optymizmu" i kilka razy w ciągu dnia je zażywaj. 4. Nie jesteś głupia. Każdy człowiek jest wielką wartością, jest dzieckiem Bożym, jest kochany przez Boga, Ty też!!! Nie obrażaj samej siebie nigdy więcej!5. Wiadomo,że Twoje hormony szaleją. Ale Ty sie tak łatwo nie poddawaj. Niech Twój rozum rządzi Twoim życiem, a nie Na Twoje smutki i depresję najlepszym lekiem byłby śmiech i ruch! Powinnaś regularnie ćwiczyć, chodzić na tańce albo na jakiś aerobic, na SKS. Ruch wyzwala tak zwany hormon szcześcia. Dlatego dawniej, gdy ludzie żyli w ciągłym wysiłku fizycznym, rzadziej chorowali na psychiczne ludzie, którzy potrafia się dużo śmiać, a najlepiej z siebie, też są zdrowsi ten list kilka razy. A potem idź do mamy i prosto powiedz, że masz problemy z samą sobą, że Ci głupio o te wybuchy, Środę Popielcową idź do kościoła, do spowiedzi, wsłuchaj sie w każde słowo, pogrąż sie w modlitwie i od razu poczujesz się inaczej!!!!Więcej listów:zadaj pytanie... « ‹ 1 › » oceń artykuł
zapytał(a) o 22:25 Nie daje sobie rady z życiem co zrobić ? Odpowiedzi polecam popisać z bbartuś72 Polecam wizytę u psychologa Pozdrawiam. Mam myśli samobójcze ok. 2-3 razy dziennie. Pozdrawiam. Damy radę ;) Jakoś. Ta. blocked odpowiedział(a) o 22:28 dałam życiu ostatnią szansę Przemysl sobie kilka rzeczy, jak postąpić co sprawia że sobie nie radzisz itpp Od dawna się zastanawiam ale nie widzę rozwiązania wszystko co dzieje się moim życiu jest przeciw mnie Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Odpowiedzi A co sie stało . ;( ? ? ? AnaUsagi odpowiedział(a) o 20:12 nic żyj dalej moja dewiza ,,zawsze jest komuś źler ale trzeba pamiętać że pużniej będzie lepiej'';) Gnieszka odpowiedział(a) o 20:14 Dasz radę, tylko musisz w to uwierzyć. ;) Wyłącz komputer, włącz spokojną muzykę, połóż się na łóżku, zamknij oczy i przypomnij sobie WSZYSTKIE radosne chwile sojego życia. Przypomnij sobie spędzone chwile z rodziną, koleżankami. Wyobraź sobie swoją przyszłość, ale pozytywną. Jako rodzica, jako gospodyni domową krzatającą się w kuchni.. Poradzisz sobie. Trzymam kciuki. ;) noo to witaj w klubie - _ - zycie nie jest piekne !! kazad chwila krotra sie wydawala chociaz troszku szczesliwa zaazr stawala sie przeklenswtem !! wszytko sie sypie ! nic nie wychodzi!!!! znika ta twoja niby rzeczywistosc ? owszeeem taak !! Mialam identyczny problem i powiem tyle walcz o swoje !!! nie daj sie |!! kazdy zasluguje na szczescie !! i to jest tylko twoja wina wylacznie twoja ze zycie jest twoje okropne !! to ty popelnilas bledy !! wykorzyslaas za duzo szans od losu ? to zlap ja sama zbuduj ja !! ja tez zniszczylam duzo pieknego ale staram sie to odzykac !! i ide krok po kroku !! i daje pomalutku rade !! ja moge to ty tez mozesz !! trzymam kciuki !! po prostu uwierz w siebie !!!! zalujusz jakiegos swojego bledu ? zaluj tylko tego czego nie zrobilas !! pzdr !! Uważasz, że ktoś się myli? lub
nie daje sobie rady z życiem